Wielkanoc kojarzy mi się (i pewnie nie tylko mi) przede wszystkim z odcieniami zielonego i żółtego.
Jednak dzisiaj kolczyki tylko żółte.
Pierwsza para powstała z kryształków Swarovski xilion pear pendants tangerine 10mm zawieszone na "splątanych" ogniwkach i biglach angielskich, zamkniętych.
Kolejne to wkrętki srebrne 8mm z maleńkim kaboszonem oplecionym koralikami TOHO 15/0 inside-color jonquil-burnt orange lined.
Spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych
oraz mokrego śmigusa dyngusa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz