środa, 30 października 2013

oplatane kulki

Ostatnio trochę za mało czasu by coś pokazać, a jeszcze mniej by coś nowego zrobić. A jeśli już coś zacznę, to nie mam kiedy skończyć.
Dzisiejsze kolczyki, które pokazuję były robione w różnych odstępach czasu. 
Każda para jest już własnością 3 osób, mam nadzieję, że się podobają i dobrze się noszą.
Jakby ktoś był zainteresowany takimi, bądź podobnymi, to jest jeszcze możliwość wykonania.



Powstały jako pierwsze. Wykonane z TOHO 11/0: metallic hematite i transparent-frosted rosaline.



Również dwukolorowe, 11/0: opaque turquoise oraz opaque-lustered lt beige.


Jednokolorowe, czarne, 11/0: opaque jet.


Wszystkie pary są na biglach zamkniętych i oplatają 12mm kulkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz