Kobaltowy komplet, który jak zwykle można nosić też osobno. Miał pojawić się w marcu, ale przez brak czasu... może lenistwo, które dopada od czasu do czasu... a może przez stanowczo zbyt szybko uciekające dni... powodów znaleźć można wiele, pokazuję dopiero teraz ;) Jak zwykle zdjęcia nie odzwierciedlają piękna niektórych koralików, które w rzeczywistości wyglądają lepiej.
Materiały:
TOHO 11/0 silver-lined cobalt,
SD cobalt-picasso,
SD iris blue,
metalowe końcówki,
metalowe zapięcie
Materiały:
TOHO 11/0 silver-lined cobalt,
SD cobalt-picasso
A tak prezentują się razem:
Bardzo ciekawy komplet, fajny pomysł na kolczyki
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy komplet, fajny pomysł na kolczyki
OdpowiedzUsuńPiękny! Bardzo udane połączenie kolorystyczne.
OdpowiedzUsuńWitam w Szufladowym wyzwaniu.
Śliczny komplet. Dziękujemy za udział w wyzwaniu szuflady.
OdpowiedzUsuń